Dziś piszę z wielkim smutkiem.
Wielki wizjoner, artysta, facet o wielu pomysłach nie żyje.
Boyd Coddington był pierwszym z tych wielkich, o którym dowiedziałem się już ładnych parę lat temu. Wtedy to zakochałem się w tym stylu budowania i przerabiania samochodów, zwane hotroddingiem. To on był dla wielu późniejszych budowniczych mentorem a jego styl godny naśladowania....
Boyd Coddington zmarł 27 lutego 2008 r. a miał zaledwie 63 lata.
Nie mogę się otrząsnąć.
Hot Rod in your heaven.